original-war.net

Tak jak w temacie - jak zaczęła się wasza przygoda z OWarem? Ja osobiście bodajże w 2003, może trochę później zakupiłem gazetę nad morzem - Świat Gier Komputerowych wraz z bonusem - pełna wersja OW. Od dawna nie grałem w nic nowego, więc byłem podekscytowany. Kiedy wróciłem, było dużo roboty z rozpa...

Ja grałem w Worms Armageddon - bardzo fajnie wspominam. Była to prosta, aczkolwiek fajna gra. Chciałem sobie ostatnio zainstalować, ale jakieś klocki mi wyskoczyły i d**a. Nie pograłem sobie.. Z takich klasycznych gier to jeszcze grałem w Red Alerta 1, DooM 1 i kilka innych. Kiedyś grałem we wszystk...

kurde zapomniało mi się z tym licznikiem;/ dziś to zrobię! PS: ostatnio dużo się nauczyłem. wszystko będzie automatyczne. to wygląda tak: Jeden klan chce wypowiedzieć drugiemu bitwę to klika na przycisk tam np. "Wypowiedz bitwę". Dane o bitwie pojawiają się na stronie. Po jej ukończeniu ob...

Tak sobie myślałem, żeby nie nadać celu graczom OW! Mogę napisać stronę, w której będą zapisywane rozgrywki OW między klanami, wraz z wynikami. Napiszę również skrypt, który będzie sumował wyniki. Co o tym sądzicie?

Jak wspomniałem już na forum, zaczynałem od GSA i trafiłem we właściwe towarzystwo, które zachowuje się kulturalnie w stosunku do nowych graczy. Oni mnie uczyli grać. Tzn. jak grać wiedziałem, ale oni mi pokazali jakie "zasady" panują na multi. Jednak OW daje do myślenia! Szkoda, że obecni...

Witaj! Ja miałem różne nicki: Wonso, Sugar itp.
Ty później podajże swój zmieniłeś, tylko już nie pamiętam na jaki.
Spotkanie po latach ^^

Ja też byłem w SW. Ale kiedyś jak wszedłem to ujrzałem nick zamiast [SW]Sebek^L to Sebek_pl, co wywołało u mnie ogromne zdziwienie.

Dlaczego uważasz, że tylko ty grałeś na GSA? i ci ludzie z "palców obu rąk"?

Grałem kiedyś na GSA, choć nie zawsze grałem. Czasami tylko przyszedłem się przywitać i zapytać co nowego. Lecz nie był to mój główny powód przesiadywania na GSA. Kumplowałem tam się z kolesiem o nicku Ninja, który wkręcił mnie w świat multiplayer. Na ogół GSA wspominam bardzo miło, żałuję, że niekt...