Krótkie sprawozdanie z wizyty Altaru...
Posted: Fri May 12, 2006 7:52 am
Jak pewnie już każdy wie Altar był, ale nie wyszło z tego nic ciekawego. Owszem ludzi było sporo na gsa ( coś około 30 ), ale jak to można było się spodziewać nie grzeszyli oni zbytnio inteligencją, więc raczej odstraszali Altar niż zachęcali do rozmowy... Inna rzecz, że sam Altar nie był zbyt rozmowny ( może część z nich nie znała dobrze angielskiego) 
ale co się dziwić jak ludzie wdali się w dyskusję wyższości C&C nad ow, bądź wyższości c nad delphi 
... Z tego co mi najbardziej zależało ( czyli pograniu trochę z nimi) też wyszły nieco nici, gdyż więkoszość poprostu traciła synchronizację na alien base... Ale paru szczęśliwców było tzn zoNE zagrał z georgem i rumunem, ja i nadol z vlaadą. Co prawda Ci co grali z zoNE`m zamnęli się w sobie i tylko grali (być może dyskutowali tylko między sobą), nie wiem jak nadol, ale ja miałem trochę więcej szczęścia i vlaada trochę się rozgadał w grze 
Między innymi dowiedziałem się, że podwójne lasery to Jego pomysł ( którym go rozwaliłem ef course jak mi o tym powiedział) i bardzo mu było miło, że ktoś z nich korzysta, ponieważ tworząc je każdy Mu mówił, że się nie przyjmą bo są zbyt trudne do użycia... Jeśli ktoś się nastawiał, że będzię miał trudność z ich pokonaniem to się zdziwił, bo tak jak Oni powiedzieli nie grali w ow od conajmniej 4 lat... Podobno najlepszy z nich to niejaki karelklic, ale on po trzech nieudanych próbach zagrania, poszedł sobie 
Sam vlaada przyznał nawet, że nie lubi Rts`ów ( o dziwo ) tylko prawdziwe strategie ( typu Civ4, heroes ) Dziwił też się bardzo, że nie używamy wpływu flagi na morale, bo rzekomo miał to być pomysł na zabezpieczenie się przed rushem żołnierzami... Ale chyba największy hit całej wizyty to: we have plan to start working at ow2 in 2007 Nie wiem ile w tym prawdy, ale zawsze to już coś! Tak ogólnie to chyba większość się zawiodła, jeśli liczyła na jakieś przełomowe wydarzenie, bo oni po prostu chcieli pograć trochę, a skoro większości się to nie udało to się szybko zmyli... Co prawda vlaada obiecał mi że przyjdzie jeszcze pograć, a nawet podgoni nam trochę ludzi do ow lobby 
( mam nadzieje, że będzie już wtedy balans patch bo jak pare ludzi zrushuje to uciekną szybko w pizdu)... Bardzo, też się cieszył jak to powiedział, że ich "dziecko" ma jeszcze takie duże zainteresowanie wśród polaków... Morał taki, grajcie , grajcie, grajcie żeby jak jeszcze raz ktoś wejdzie niespodziewanie z Altaru nie zastał 5 ludzi w ow lobby.
To by było na tyle, byc może TommyTree napisze coś więcej wtedy wrzucię się to na stronę w dział "artykuły"... Pozdrawiam
Ps. Chiałbym wszystkich przeprosić których wczoraj kickałem z rooma, bo chciałem za wszelką cenę zagrać z nimi wszystkimi...
ale co się dziwić jak ludzie wdali się w dyskusję wyższości C&C nad ow, bądź wyższości c nad delphi ... Z tego co mi najbardziej zależało ( czyli pograniu trochę z nimi) też wyszły nieco nici, gdyż więkoszość poprostu traciła synchronizację na alien base... Ale paru szczęśliwców było tzn zoNE zagrał z georgem i rumunem, ja i nadol z vlaadą. Co prawda Ci co grali z zoNE`m zamnęli się w sobie i tylko grali (być może dyskutowali tylko między sobą), nie wiem jak nadol, ale ja miałem trochę więcej szczęścia i vlaada trochę się rozgadał w grze Między innymi dowiedziałem się, że podwójne lasery to Jego pomysł ( którym go rozwaliłem ef course jak mi o tym powiedział) i bardzo mu było miło, że ktoś z nich korzysta, ponieważ tworząc je każdy Mu mówił, że się nie przyjmą bo są zbyt trudne do użycia... Jeśli ktoś się nastawiał, że będzię miał trudność z ich pokonaniem to się zdziwił, bo tak jak Oni powiedzieli nie grali w ow od conajmniej 4 lat... Podobno najlepszy z nich to niejaki karelklic, ale on po trzech nieudanych próbach zagrania, poszedł sobie Sam vlaada przyznał nawet, że nie lubi Rts`ów ( o dziwo ) tylko prawdziwe strategie ( typu Civ4, heroes ) Dziwił też się bardzo, że nie używamy wpływu flagi na morale, bo rzekomo miał to być pomysł na zabezpieczenie się przed rushem żołnierzami... Ale chyba największy hit całej wizyty to: we have plan to start working at ow2 in 2007 Nie wiem ile w tym prawdy, ale zawsze to już coś! Tak ogólnie to chyba większość się zawiodła, jeśli liczyła na jakieś przełomowe wydarzenie, bo oni po prostu chcieli pograć trochę, a skoro większości się to nie udało to się szybko zmyli... Co prawda vlaada obiecał mi że przyjdzie jeszcze pograć, a nawet podgoni nam trochę ludzi do ow lobby ( mam nadzieje, że będzie już wtedy balans patch bo jak pare ludzi zrushuje to uciekną szybko w pizdu)... Bardzo, też się cieszył jak to powiedział, że ich "dziecko" ma jeszcze takie duże zainteresowanie wśród polaków... Morał taki, grajcie , grajcie, grajcie żeby jak jeszcze raz ktoś wejdzie niespodziewanie z Altaru nie zastał 5 ludzi w ow lobby. To by było na tyle, byc może TommyTree napisze coś więcej wtedy wrzucię się to na stronę w dział "artykuły"... Pozdrawiam
Ps. Chiałbym wszystkich przeprosić których wczoraj kickałem z rooma, bo chciałem za wszelką cenę zagrać z nimi wszystkimi...
meaby he make that without my ask 
