original-war.net

Co turniej ta sama sytuacja ^^
Dlatego, w ostatnich turniejach, które organizowałem dopisywałem złote punkty:

• Regulamin może zostać zmieniony, uczestnik ma obowiązek zapoznawać się z nim na bieżąco - brak znajomości prawa szkodzi ^^
• Organizator zastrzega sobie odrzucenie zgłoszenia o przyjęcie do turnieju bez podawania przyczyny - czyli eliminuje się osoby, z którymi notorycznie ma się problemy (może niesprawiedliwe ale tego typu sytuacje się nie pojawiają)
• Organizator ma prawo ukarać lub wykluczyć uczestnika turnieju za podważanie kompetencji sędziego oraz bezpodstawne oskarżenia - eliminujesz sytuacje typu "sędzia jest stronniczy, faworyzujecie kogoś!". Zawsze pojawią się dzieci, które takie coś pierniczą.

jeżeli regulamin został zmieniony i pewne osoby na tym tracą - np Met, powinien dostać on rekompensatę w postaci przyznania pkt - odszkodowania też powinny być przewidziane w regulaminie Musicie się teraz dogadać - organizator, Met i Pomek.

Co do sytuacji z Metem to nawet rekompensata w postaci punktów nic tu już nie zmieni gdyż przegrał też walki z Trockim i Matrixem.

PS. Co do twoich złotych pkt. Anti myślałem, że powinny być one dla wszystkich oczywiste ^^
Dodam je do regulaminu

W takich zorganizowanych rzeczach trzeba zapisywać oczywistości. głupota ludzka nie zna granic - pamiętaj.

Nie obieram w dyskusji nt. synch lostów itp żadnej z stron. Nie angażuje się w organizację turnieju, stąd nie przychylam się do żadnej z proponowanych opcji. Wszystkie kwestie rozwiążecie sami, ja służę tylko drobną radą.

Odnośnie dyskusji przygotowałem małą bazę danych i zbiór prostych statystyk. Nie są kolorowe - zebrałem dane z MSa, począwszy od 1 stycznia 2012 roku: baza danych: http://speedy.sh/5DBQq/synch-lost-2.xlsx
o1 - Weryfikacja zakończenia rozgrywki (1. Zakończono, 2. Synch lost, 3. Błąd gry).

Jeżeli chodzi o walkę Pomka z Trockim to po przemyśleniu nie cofnę swojej decyzji. Było tam 4hg Trockiego (jedno dymiące ręczne, 1 kompowe i 2 ręczne) na 1 kompowe hg Pomka. Widać to zresztą na nagraniu. Pomek stracił pro mechów i na dodatek 3 kompowe rozwinięcie miał dopiero ok. 30 minuty.
Pomkowi została jedna walka z Matrixem i jeżeli naprawdę jest dobrym graczem i chcę wyjść z grupy musi się postarać. Koniec tych waszych płaczów. Jak się nie podoba to trudno. Sam odpowiadam za swoje decyzję. Dziękuję dobranoc.

Widze, ze od tej pory tez bede musial nagrywac swoje rozgrywki, bo padnie synchro to mnie usuna z turnieju.

To dobrze ze bedziesz nagrywal swoje pojedynki, przynajmniej nie bedziesz bugowal, a pozniej wprowadzal wszystkich dookola w blad...
Tu ci cos pokaze: http://www.teamr-10.ovh.org/forum/viewt ... read_id=31
Pomek ratowal dupe ci tam, to teraz pewnie wypadloby sie odwdzieczyc...

Ustaw sobie ten link na strone startowa

Ale skoro sugerujesz, ze powinienem stanac po jego stronie, to... Nie ma to najmniejszego znaczenia, nie jestem organizatorem. // Antonio


Anarchy: Ej, znajdź sobie własny kolor. Ja byłem pierwszy:P

Zgodnie z tym, moj sync lost spowodowal przegranie gry, lecz jak sam napisales, moja przegrana sytuacja mogla sie przeciagac o conajmniej godzine, wiec przy moim zwyciestwie z matrixem ponizej pewnego limitu czasu przechodze i ja i matrix, wiec teraz pytanie, na jakiej podstawie ustalisz czas walki trocki - ja? Bo z tego co widac na filmie, ja spokojnie moglem defic przez 5 min conajmniej. Tymbardziej, ze nikt z was nie wie co mam w skladzie...

jak nikt nie wie co miales w skladzie jak miales:
okolo 80 barylek ropy i okolo 180 skrzynek:P

Nawet jeśli Pomek nie wywalił sync lostu (stawiam jakieś 85%, że tak), to i tak przegrywał. Po co ta kłótnia? Trocki wygrał.
Co do argumentu Pomka, że niektórzy inni gracze też mają wysoki wskaźnik sync lostów, to jeden stoczył parę meczy, drugi stoczył parę meczy i prawdopodobnie nie jest w stanie zrobić sync lostu, a trzeci też ma wątpliwą reputację.
PS: Pomek, nie wyzywaj mnie na 1v1, bo wszyscy wiedzą, jak to się skończy (przypadkowym, oczywiście, sync lostem lub wygraną Pomka).
PPS: Na filmiku, po sync loscie oraz stwierdzeniu przez Trocka "win", Pomek od razu się tłumaczy, że to nie on. Nikt mu nic jeszcze wtedy nie zarzucał, a on już się tłumaczył. Mówi wam to coś?

Mi to mówi tylko tyle, że Pomek zdaje sobie sprawę z opinii, jaką mają o nim inni gracze.

A mi to mowi, ze ludzie na owarze zawsze pamietaja tylko Twoj zly wybryk nikt nie pamieta tego, co kiedys robilem dla sceny, bo po co
hipokryzja tej sceny siega zenitu. nie odpisuj mi tu radzio, bo nie chce mi sie nawet czytac pod tym postem wypocin songoku czy graczy jego pokroju, ktorzy jak hexagon, umieja tylko drzec morde i niszczyc to co sie zrobilo

PPS: Na filmiku, po sync loscie oraz stwierdzeniu przez Trocka "win", Pomek od razu się tłumaczy, że to nie on. Nikt mu nic jeszcze wtedy nie zarzucał, a on już się tłumaczył. Mówi wam to coś?

nie napisalem nic pierwszy i nic sie nie tlumacze aha.

pomek wrote:A mi to mowi, ze ludzie na owarze zawsze pamietaja tylko Twoj zly wybryk nikt nie pamieta tego, co kiedys robilem dla sceny, bo po co

Tak daleko, jak sięgam pamięcią to jedyną rzeczą, jaką zrobiłeś dla sceny było psucie ducha rywalizacji podczas turniejów, prowokacje na niskim poziomie i wprowadzanie zamętu.
o czymś zapomniałem?

Tak, o tym, ze nigdy Cie nie lubilem, bo takich aroganckich adminow, ktorzy plakali, zeby nim byc nie mozna lubic, a nawet szanowac. Z laski swojej, ten temat nie dotyczy w ani jednej czesci Ciebie, wiec moglbys laskawie swoje zale wylewac mi na pw, bo nie chce zasmiecac tego tematu Twoja ksywa.. (ktorej tez nie szanuje).

Starczy. Pomek miał ściągniętego bana tylko po to, żeby móc się wybronić. Marta podjął decyzję, więc nakładam znów. Szczególnie, że spam się już robi.

Czytajac to co napisaliscie poczulem sie jakbym zapalil fajke po wypicu denatu (nie, nie
jestem napalony xD) a tak na serio to mogliby zagrac jeszcze raz ale pod szczegolnym nadzorem

Ostatnia walka Matrixa z Pomkiem może zostać powtórzona jeżeli scena uzna przedstawioną w tym temacie sztuczkę za bug.
Na obecną chwilę zabrania się w turnieju używania tego typu zagrywki do ostatecznego wyjaśnienia sprawy.