Dokończyłem dziś trzecią i czwartą misję. Moje wrażenia:
- WTF z tymi zielonymi czołgami w trzeciej misji? Stoją i nic nie robią, i zero dialogów na ten temat.
- ten "ostateczny atak" powinien być potężniejszy. Trochę żałośnie to wygląda, jak generał wydziera się, żeby wszyscy uciekali, a tymczasem atakuje jeden czołg z żółtym paskiem zdrowia. Wpakuj do nich mechaników lvl 10, czy coś, żeby naprawdę siały zniszczenie. Swoją drogą ja bym w takiej sytuacji uciekał gdzieś do lasu za bazę, a nie do wehikułu czasu przenoszącego mnie w jedną stronę 2 mln lat wstecz...

- czym są "artefakty chaosu"? Nie dostałem za to medalu, ale ani jeden dialog podczas misji o nich nie wspomniał, nie było też ich w celach...
- zabrałem Amerykanom czołg, ale i tak nie dostałem za to medalu.
Ale żeby nie było, że tak tylko krytykuję, to mod ma potencjał, jak na pierwszą betę to niedoróbki nie są chyba jakieś wielkie, czekam na dalsze misje.
