Wampir escribió:Pozwolcie ze sie wypowiem:
w DSW wlasnie chodzi o taktyke, umiejetnosc podchodow i zrecznosc, a nie bunkrowanie sie
i kilka faktow o ktorych zapomnieliscie
Specjalisci oczywiscie sa dozwoleni
kamikaze na tych zasadach sensu wlasciwie nie ma bo za szybko padaja
snajperzy maja tez usypiacz ktory tez jest duzym atutem
arabowie maja detekcje ale musza uwazac by nie stracic laba, wiec musza dzielic sily by go bronic- wiec nie maja takiej znowu przewagi
rosjanie maja bazooki i rozproszenie ktore daje im spora przewage nad innymi nacjami jesli chodzi o wycofywanie sie z pola walki
znowu do usa- zaskakuja niewidzialnoscia przez co moga nagle zaatakowac mala grupke zolnierzy wroga- bedaca na zwiadzie
a malpy u usa maja sluzyc jako mieso armatnie zaslaniajace snajperow
moglbym tak wymieniac w nieskonczonosc przewagi roznych nacji i zastosowania roznych technik bo na tych zasadach takich zaleznosci jest od ku**y nedzy
Arabowie (Piszę jeszcze inaczej, bo poprzednio to jakoś nie było rozumiane, szczególnie przez Nadola) z jednej stroni lepsi, a z drugiej gorsi- biodetekcja sprawia, że amerykańska niewidzialność to jest nic, stymulanty sprawiają, że walczą jeszcze dłużej(czyli piechota najlepsza). Ale jeśli nie ma umocnień, to operatorzy moździerzy dużo nie zdziałają, bo wystarczy, że wróg będzie w ruchu, to celność jest praktycznie zerowa.Teraz Amerykanie w DSW. Radzio pisał o wytrzymałości bazookerów. Nie wiem, czy napewno, ale na nich chyba też działa amunicja usypiająca, więc sprawa jest prosta. Snajper jak tylko zobaczy bazookera strzeli amunicją usypiającą, ucieknie poza zasięg wzroku i włączy niewidzialność.Można wtedy sciągnąć resztę snajperów ustawić w różnych miejscach(żeby teleportacja nie zadziałała) tak, żeby mogli strzelić mniej więcej jednocześnie, wtedy bazooker nie ma szans. Temat Rosjan w DSW wyczerpał Wampir(Dobrze, że nareszcie ktoś coś napisał o nacjach, bo co ja napisałem, to z tekstem, że nie mam o niczym pojęcie itd. itp.)