Poniewaz jak kazdy wie nie wszystkie mapy w OW nadaja sie do gry tzw. competitive, trzeba wiele z nich wykluczyc i zostawic tylko te nadajace sie do trybu ranked. Moja propozycja to:
- Alien Base
- Bloody Valley
- Bastard Pass
- Czterech Chętnych
- Góry
Tyle ze zapomniales o starym prawie: Flagi = Lagi. A poza tym warto byloby zrobic cos z funkcjonalnoscia gry bo jest tak ze trzeba zaczynac po kilka razy gre nieraz. Dlaczego? Bo albo synchro lost, albo tak cos wyskoczy....
"Prawdziwą treścią ludzkiego życia jest gra. Ziemia jest polem ćwiczeń, niebo jest boiskiem"
Powinienem przedewszystkim dodac ze w clanbase beda 4 tryby gry i wszystkie beda obejmowaly maksymalnie 4 graczy. Takze, nie bedzie zadnych 3v3 (przynajmniej narazie).
W ranked jest kladziony nacisk m.in. na punkty gracza, w clan match jest nacisk na punkty klanu (choc punkty gracza tez sie mocno zmieniaja w zaleznosci od przeciwnika).
ale ja i tak bym wykluczyl alien base bo ta plansza jest wedlog mnie dla HG rusherow i lam... nie dosc ze jedno wejscie do bazy, symetryczna to jeszcze maly teren po za baza... Normalnie najgorsza mapa...
W sumie to wlasnie wiekszosc umie tylko na AB grac, ale z drugiej strony ciezko jest wykluczyc ta mape bo jest ona jednak jedna z tych map co sa w miare zbalansowane. Pozatym na sile to ograniczac to tez lipa.
Zreszta calkiem duzo ludzi gra na gsa juz w old rules lub normal war. Lepsze to niz cw.
