Jakiś czas temu lizałeś dupsko administracji, szukałeś bugów, testowałeś 1.11 licząc, że coś dostaniesz w zamian. Nawet range na forum miałeś, mogłeś sobie na ludzi trochę powjeżdżać.
Antonio wrote:Tepic nalezy tych, co zamiast pomagac, tylko przeszkadzaja. Nie bede wymienial ani po nazwiskach, ani po nickach, ale gdy poprosilem jednego, z owych osob, odpowiedz uslyszalem jednoznaczna - nie pomoge Ci, bo... Zapytalem, czy jezeli spelniony bylby warunek, czy by wtedy pomogl, odpowiedz byla podobna, nie.
Poki co, sa tutaj tylko osoby, ktore szkodza scenie nie poprzez wyzywanie, ale cos gorszego. Wszystkie ankiety, w ktorych pomysl budzil zainteresowanie, ta grupa osob glosowala przeciwnie, no ok, z tym ze, dlaczego glosowali na "NIE" na dodanie nowego trybu gry, ktory nie byl obowiazkowy?
Tak samo w grze. Nikt nic testowac nie chcial, pOmek jako jeden z nielicznych, w zasadzie poza calym gronem administracji to najwiecej gral na 1.11. Czesciowo szukal bugow, ktore dadza mu przewage, jednak w efekcie wszystko co znalazl udalo sie w pewnym stopniu naprawic, lub zglosic do poprawy.
To odpowiedz dla Ciebie, wyszczekany plebsie. Czytanie ze zrozumieniem to mega ciezkie dla was tutaj jest. Nawet administracji to sprawia problemy, wiec nie dziwie sie, ze nie umiesz posta napisac.
Antek dostał moda a ty kopa w dupę
Po trupach do celu. On jest w stanie poswiecic swojego brata zeby miec admina na pudelku i pisac o mnie. Z reszta nie tylko on. (Wiekszosc z was) ogarnia paniczna zazdrosc. Nie wiem z jakiego powodu... Ale mozna sie zastanowic... Rozumiem, wiekszosc z was chcialaby chociaz CZESC z tego, co ja na tej malej scenie mialem. Ahh.
że nadal zostawałeś gównem
Hmm. Ten sam poziom wypowiedzi co "DrCzurak". Nawet macie taki sam przedrostek. To wiele mowi, bo jego nick "Czurak" tlumaczony z czeskiego na polski wyjasnia jego osobowsc. Malo tego. Bycie "ch
ujem" Ci odpowiada. Nie wnikam. Moze razem siebie zadawalacie?
Teraz widzę, że z Matrixem się kumplujesz...
!
Kwestia czasu kiedy Matrix powie ci "spier**laj" a ty znowu zostaniesz tylko z kolejną porcją wazeliny na gębie. Pozdro Wazeliniarzu
Wtedy znowu przyjdzie ten skaleczony przez rodzicow imieniem i zacznie sie ze mna kumplowac. Ehhh.