Nie żyje, tak jak wszystkie moje produkcje. Scena również jest martwa.
Sporo osób może się ze mną nie zgodzić, ale gdyby taki mod powstał (oczywiście musiałby być dobrze zrobiony) najpóźniej w okolicach 2009-2010, scena OW wyglądałaby całkowicie inaczej. Nie chodzi mi tylko o same zmiany w statystykach czy umiejętnościach podstawowych u ludzi. Chodzi mi o zmianę wszystkiego, na co pozwala OW bez kodu źródłowego, w celach balansu gry.
Moim zdaniem scenę OW po części zabiła meta (
wyjaśnienie co oznacza metagaming). Przez wiele lat meta się zmieniała, mimo że patche nie wprowadzały zmian w balansie. Niestety w pewnym momencie w grze na zasadach CB (częsciowo na CW również, ale mówię teraz o momencie, kiedy scena jeszcze jakoś się trzymała - wtedy grało się głównie CB) wyglądało to tak (chcę zaznaczyć, że moją opinię bazuję na patchu 1.10b, czyli stare zasady Build Up Time:
Gra USA polegała na ciągłym expieniu mechaników + mass HG.
Gra Ruskimi wyglądała inaczej w zależności od team compu:
1. RU + (1 lub 2) AM vs taki sam skład:
Na samym początku Rosjanie grają w zasadzie SW i badają oraz produkują długie rakiety dla ludzi z zespołu, żeby ci mogli expić mechów. Później dochodzą spowy, behemoty z watahą mechów naprawiających je, rakiety/HG, teleporty i jeszcze więcej SW.
2. RU + AM vs 2xAM:
Jeżeli przetrwamy pierwsze 25-30 minut, rusek w zasadzie sam może skończyć tą grę. Swego czasu z Fajfim graliśmy sporo 2v3 i 2v4 taką kombinacją. Wygrywaliśmy z ludźmi, którzy byli dosyć niezłymi graczami (nie mówię o prawdziwych wojownikach jak np. Tupac

)
3. RU vs AM:
Bronimy się przed mass rakietkami + snajperkami. Do 10. minuty 2x koszary, 2x dźwig ~1.8 spowa na manualach z małpami (brakowało syberytu, żeby równo w 10. minucie mieć 2 spowy, zanim przeciwnik przyjedzie były jednak gotowe). Za badań 2x uzbro, 2x postawowe. Po dziesiątej minucie z badań to 2. czasoprzestrzenne, 1. syb. IIRC jeżeli nie popełniłem błędu (np. postawiłem koszary w złym miejscu) to ani razu nie przegrałem takiego pojedynku. Pamiętam jednak, że wymyśliłem jakąś taktykę dla AM, dzięki której rusek mógłby się zesrać, a i tak nie wybronił by ataku. Niestety nigdy dobry jako AM nie byłem i nie potrafiłem teorii wykorzystać w praktyce.
4. RU vs RU:
Wygrywa ten, kto da radę postawić wyjście teleportu w bazie przeciwnika.
Pewne rzeczy w patchu 1.11 mogły się zmienić, raczej na niekorzyść Rosjan. Nie wiem jednak, gdyż zakończyłem przygodę z OW przy 1.10b.
Wracając jednak do AGB: Na początku dużo nie zmieniłem - początkowo próbowałem buffować to, co było nieużywane (lekkie i średnie pojazdy, laser) oraz chciałem ustalić konkretne role dla broni. Działa stały się słabe na ludzi, za to gatlingi bardzo przyjemnie kosiły ludzi. W końcu inne podwozia niż zaawansowane u AM zaczęły mieć sens. Ciężkie gąsienice były nadal wolne, ale również bardzo wytrzymałe. Średnie (zarówno gąsienice jak i te na zwykłych kołach) również dostały buffa na wytrzymałość. Zaawansowane podwozie kosztowało 20 skrzyń więcej - wymagały również dodatkowego badania (które również planowałem wydłużyć, ale do balansu badań nie doszedłem) i nie były tak wytrzymałe jak ciężkie gąsienice.
Podczas testów zagrałem kilkanaście gier (głównie z Martem, jeżeli o kimś zapomniałem, a też sporo z tym kimś grałem - przepraszam, sporo czasu minęło) i taka gra była naprawdę świetna.
Niestety mod umarł, a miał ogromny potencjał. Wymagał nie tyle pracy, co ogromnej ilości testowania. Zbyt wielu chętnych nie było, ale gdyby mi naprawdę zależało na tym - wtedy pozyskałbym wystarczającą ilość osób. Biorę winę na klatę.
Niestety, ale oprócz beznadziejnego balansu, gra borykała się z kilkoma innymi problemami:
1. Utraty synchronizacji
2. Mała scena multiplayer
3. Brak wsparcia ze strony Altaru (gdyby nie Stukacz to już 5 lat temu nikt by w to nie grał)
W każdym bądź razie możliwe, że po sesji, czyli w marcu, poświęcę trochę czasu OW i dokończę kilka spraw (w końcu jak już mnie wywalą ze studiów to będę miał dużo wolnego czasu xD). Niestety w życiu różnie bywa i pewnie jak zwykle gówno wyjdzie, ale warto być dobrej myśli
Łooo Jezu, wall of text crits you for over 9000 damage.