original-war.net

Sprowokowaliście mnie do zalogowania sie ]:->

Jak będziecie coś organizować [w okolicach Zamościa] na wakacje to mimo wszystko dajcie znać - aktualnie mieszkam w Tomaszowie, więc w dowolnej chwili mogę się pojawić. Gdzieś w płn.-wsch. Polsce tez byłoby ok, mógłbym dostosować swoją wizytę w tamtych rejonach do zjazdu

Gdzie chodzisz do szkoły? ;>

Do III-go LO

// Forum to nie miejsce do takich rozmów. Macie PMki. Anarchy

Dlaczego głownie proponowaną miejscowością jest Kraków? Nie wiem, ile % z tego forum mieszka na południu Polski? Proponuje by zjazd był w mieście, w którym są jakieś atrakcje, imprezy. Jeżeli chodzi o moich znajomych którzy grają całkiem często w OW, chętnie zjawili by się na takim zjeździe - jest ich 8.

@Inca~ Z Bielska Podlaskiego do Rzeszowa można zajechać autobusem za 35zł lub nawet taniej. Z Rzeszowa do Krakowa, są dobre połączenia - więc samochód nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem.

Jeżeli chodzi o nocleg w stodole, czy ten Forside ma chociaż ukończone 16 lat? Czy później będziemy za niego odpowiadać?

Zastanówmy się jednak ( tak wstępnie, lecz na poważnie ) gdzie takowy zjazd można by było zorganizować.
Proponuję zacząć od tego, kto gdzie mieszka - wtedy będzie o wiele łatwiej wyznaczyć takowy "środek Polski"
Zacznę od siebie :
Hajnówka woj. Podlaskie

Czurak - wcześniej już były posty kto gdzie mieszka i kto gdzie by wolał ale oczywiście temat - tak jak co roku - musiał zejść na poziom gdybania..

Na woodstocku byłem ale oczywiscie lesiok do mnie nie zadzownił i się nie zgadaliśmy a podałem Ci swój numer w tym roku też będę na 100%


-Farmer

Toż ku**a mać pisałem drugi dzień godzina bodajże 15 pod wioską piwną-,- inni jakoś trafili. Chcesz to w tym roku ty możesz ogarnąć wszystkich.

Yo po długiej przerwie coś nie mogę się lognąć na stare acc nie wiem czemu.Ale wracając do tematu tyle już było zjazdów nieudanych że to szok, prawda jest taka że każdy na forum krzyczy tak tak bede na pewno rzuca własne propozycje a później cisza i tylko txt znowu się nie udało.To wynika z tego że jedna połowa jest zbyt leniwa a druga to dzieci.Do połowy ludzi sam objechałem czy do Krakowa do Pączka czy do Raptora z warszawy czy z Reblem na mini zjeździe na mazurach.Nawet rogala ogarneliśmy bo mieszka niedaleko Olsztyna na mazurach.Wniosek połowa to by chciała żeby im zjazd zrobić pod domem a najlepiej samemu przyjechać do niego do domu zapukać i spytać się czy niema ochoty wyjść z domu.Fakt są ludzie którzy powie się jedziemy tu i tu, pada data i jedziemy czy też na spontana wyjazd.

jestem za woodstockiem jako miejsce spotkania to będzie mój 2 <na tejże imprezie > raz serdecznie polecam

Wybierzcie miejsce do którego każdy będzie miał łatwo dojechać. Jak ktoś będzie ze Szczecina to już widze jak na południe jedzie

No to co że ze Sczecina i na południe nie dojedzie ? Choroby lokomocyjne mają wszyscy czy co lolz. Nie po prostu dupy się nie chce nikomu ruszać, szczególnie że to raz w roku taki wyjazd rozumiem jeszcze jak byśmy mieli jechać na zjazd do innego kraju ale żeby Polski raz w roku nie umieć przejechać to ja nawet tego nie ogarniam. 16-17 lat miałem to sam już w góry jeździłem czy do ludzi z gsa się podbijało.Więc nie wiem jaki mata problem...

Problem z rodzicami ? Organizator zjazdu to załatwi.
Macie problem z kasą ?.Napisz zrozumiemy bądź dopasuje się jakoś plan budżetowy.

2 lata temu starczył nam namiot i 300 stówki w garści żeby epicko się bawić przez 5 dni na mazurach dzień w dzień chlejąc i bawiąc się na bogato to na 1-2 dni na jakimś zadupiu naprawdę sporo trzeba lol. Ogarnijmy się choć raz ludzie.

Jak ten zjazd nie dojdzie do skutku to wbijam do lesioka i taki epicki melo odwalimy że sufity wam pospadają lol Peace i tyle na ten temat.

Ps.Czurak a w Krakowie imprez niema ? Właśnie tam jest chyba najwięcej imprez w lato i to na dużą skalę lolz A za 35 zeta pkp na lajcie przejedziesz od śląska po mazury na uldze uczniowskiej więc niemów xD Jak dla mnie to zjazd można by i nawet na prypeci walnąć pobawimy się w stalkerów xD

ajdem wrote: Jak dla mnie to zjazd można by i nawet na prypeci walnąć pobawimy się w stalkerów xD

Wiesz, że to nie jest głupi pomysł? xD

Scena OW ze zjazdami jest na tyle specyficzna, że większe zjazdy graczy nie związane z jakimś koncertem nie mają prawa realizacji. Bo pierwsze co to "Wybierzcie miejsce, do którego każdy będzie miał łatwo dojechać". W tych czasach, to nigdzie nie ma problemów dojazdu. Nie trzeba chyba być kartografem, by zorganizować jakiś wyjazd i robić wytyczne, aby nikt nie miał 1cm dalej do dojazdu ?

W innych otoczniach, w odróżnieniu do organizowania czegoś na OW wygląda to mniej więcej tak: ktoś się pyta, czy by nie było warto się spotkać, ktoś podaje jakąś ciekawą lokalizację, na którą wpadł, reszta mówi fajnie by trochę odpocząć, ustala się termin, który wszystkim pasuje, bookuje się domki/miejsca i we właściwym terenie wsiada się w auto/pociąg i się jedzie.

Takie zjazdy to nie jakiś przymus spotkania się razem, tylko sposób na wspólne zrelaksowanie się i rozerwanie. Więc moim zdaniem więcej osób zachęci wyjazd w jakieś konkretne miejsce niż po prostu spotkajmy się gdzieś, byle gdzie, byle by było blisko.

Zone dobrze mówi choć raz się z nim zgodzę.Ale padały konkrety nie raz w zeszłym roku nawet Qaz miał ogarniete domki ceny wszystko wcześniej Yurek pod Warszawą jakieś domki.Jak pytaliśmy rogala czy wybrał by się na zjazd to stwierdził że za daleko ale tak spotkać się może jak już na miejscu.Ja to tam zapas piwa i wódki robię jakieś szamanie wsiadam w pociąg i nie dbam o nic a przygód ile tak przeżyłem nie zliczę xD Co do propozycji lesiok mówi woodstock jak dla mnie spoko jak nie będzie mi to kolidowało z pracą czy obowiązkami bede.2 propozycja jak co roku ogarniamy z raptorem ekipę wyjazdową w tym roku zabieramy namioty 1 osobowe i jedziemy na rowerkach z Warszawy nad morze takie turne jak ktoś chętny pisać na pm, można się też spotkać na piwo czy coś.Poza tym takie zjazdy naprawdę się przydają sam podróżując po kraju czy jadąc ewidentnie w okolice ludzi z ow poznałem naprawdę bardzo fajnych ludzi niektórych znam już trochę lat i są to ludzie na których można liczyć więc coś w tym jest. Poza tym stworzyli byśmy jeszcze lepszą ekipę na scenie przez takie doroczne zjazdy czy ogniska itp.Więc warto się zastanowić bo czasu już nie wiele.

Jakby ktoś jechał na sonisphere to pisać ja bd na 100%,
co do wooda to nie wiem czy uda mi się wolne załatwić, Helloween i Airbourne kuszą ^^