original-war.net

moze ktoś jest z lubelskiego ? (ogarnięty), albo moglby zajechac jakos bysmy się ustawili xD. Wzieli bysmy się spotkali w lbn i poszli się ujarac moze pozniej na jakąs piane bysmy uderzyli do baru ;p co wy na to ?

Jurij wrote:Nie znajdę takich słów do skomentowania tego, za które by mnie Administracja (lub Moderacja) nie pociągnęła do odpowiedzialności więc skomentuję to tak:

Torbuś mogłeś dodać, że to jest mój świetny pomysł Jak dobrze wiesz, ja jak będę miał hajs to wpadam. Ogólnie Mart mieszka też w Lublinie, więc też może da się namówić na jakiegoś browarka.

Nitek wrote: Ogólnie Mart mieszka też w Lublinie, więc też może da się namówić na jakiegoś browarka.

Raczej jakieś 40 km od Lublina.

Ja w Zamościu więc na wakacjach mogę wpadać. ;P

Mam 30km do lbn ale jak Nitek ma tam być to ja pojadę, ale w drugą stronę.

dobrze chłopaki , wezcie cos kasy klepniemy się na pare gietow i jakies browy, odraz uz marszu sie na wiadra pojdze i na tripa ! moze do plazy na faze xD albo do jakiegos baru , tylko ze jak bedzemy zajebani strasznie to przypał moze byc. Nitek wie mze to twoj pomysł , ale ja bym go zrealizował dobra bania tak sie zjechac i zajarac xD tymbarzdej ze mam meating dzien w dzien juz 2 miesiace bakam i pije xD

a w jakiej dzielni mieszkasz? Bo jak na LSM to mam tam rodzinke i mógłbym się tam kimnąć ;P

Witcher wrote:a w jakiej dzielni mieszkasz? Bo jak na LSM to mam tam rodzinke i mógłbym się tam kimnąć ;P

Nie wiem jak inni, ale ja liczę na jakieś miejsce do przekimania, bo rodziny tam żadnej nie mam. Może być nawet jakiś garaż czy coś

Ja też bym wolał.

Ogólnie już chyba wszyscy mają wakacje, więc można zacząć coś kombinować. Jeżeli chodzi o mnie, najlepiej mi odpowiada weekend. Mogę nawet w nocy jakimś PKS'em jechać. W tygodniu odpada, bo mam robotę. Najlepiej pojechać w sobotę rano, wypić, poroznamiać etc. Potem przekimać się i jakoś po 12-13 wsiąść do PKS'a powrotnego. Taka jest moja wizja. Imo jakoś za miesiąc lub trochę szybciej było by idealnie.

ku**a ale pie****icie to nie jest wycieczka szkolna , kto blisko lbn mieszka to sie spiknijmy i zjarajmy morde , klepie sie wogole ktos na piątke albo dyche ? załątwie po taniosci ale musze miec pewnosc ze mi oddacie hajs jak skminie, nitek teoretycznie mozesz do mnie wbic ale musial bys ze mna wracad do lkr ;p . Ja myslalem ze wbije jakos na czasie tam do cb do białystoku bysmy sie uspawali xD . Skonczylem szkole wiec chyba robie sobie tripa po polsce albo jade do raichu ;p

Heh też jestem z Lublina .

Dobry refleks zią.

Napisz coś porządnie jak etap po zjaraniu zejdzie plx.

w lublinie, to jestem calkiem czesto.. Jak organizujecie zjady, to doprowadzcie to do konca, bo jak zwykle to nie wychodzi ;p