generalmorozov wrote: [...] lecz potrzebuje kogoś do pomocy głównie z tym Sail'em :/ . [...]
Powodzenia w robieniu moda, powodzenia tym bardziej, że masz problemy z rzeczą podstawową, czyli ten niby kod Saila, bez tego ani rusz. Mimo że jestem informatycznym id**tą (mam pytanie, do adminów, czemu słowo id**ta jest cenzurowane jakimiś pedalskimi gwiazdkami? Przecież to nie jest słowo wulgarne, tylko obraźliwe więc możliwe do ogólnego pokazywania), to moim zdaniem to jakby malarz zabierał się do malowania obrazu nie wiedząc co to jest paleta kolorów (daltonista, lub gość którego trzeba uczyć jaki kolor dostajesz w połączeniu z innym). Czyli już na starcie masz obrzydliwe problemy, po czym dodajesz, że:
[...] ale pisanie dialogów i misji mnie przerasta . [...]
No stary, to może jeszcze napisz, że w ogóle niech ktoś Ci zrobi mapkę i wszystko inne... Jeśli ktoś nie ma talentu ani możliwość to raczej nie ma sensu brnąć w głębokie bagno, nie mając pojazdów wyposażonych w gąsienice (jakże typowo "originalwarowe" porównanie

". Wiele ludzi na forum, jak zresztą sam zauważyłeś, mają zapał po czym się ostro wygaszają, nawet mimo że mają zdolności przekraczające twoje.
Ale być może się mylę, może bez kitu ukończysz i będzie fajne, chciałbym i życzę Ci tego. Jednakże jestem realistą i domyślam się jaki będzie tego koniec, już patrząc na wstępne info od Ciebie na temat zdolności i możliwości.
Co do fabuły wydaje mnie się, że ciekawy pomysł z pokazaniem postaci morozowa, a jednocześnie wydłużenie jego "życia" do ostatnich finalnych misji, dodając do tego wątki "pierwszego kontaktu" z amerykańcami, tez mnie ciekawi jakby to mogło wyglądać.
Niech Allach Cie prowadzi
