Ujednolicenie zasad Nuclear War
Posted: Mon Jun 25, 2018 11:47 am
Zasady Nuclear War nie opisują kilku bardzo istotnych dla rozgrywki kwestii. Jeśli nie zostaną one bezpośrednio przed rozgrywką ustalone, stają się one zarzewiem konfliktu między graczami, co niszczy radość z gry.
Konfliktowe, nieopisane kwestie to:
1. Rozmiar własnego terenu (bazy);
2. Przejmowanie pojazdu z zamontowaną bombą syberytową na nieswoim terenie;
3. "Przejmowanie" neutralnego terenu przez budowanie na nim składu - taki teren stanowi poszerzenie własnego terenu (pozdrowienia dla Thorgalla).
4. Przejmowanie budynków i pojazdów graczy całkowicie wykluczonych z rozgrywki.
1. Teren własnej bazy
Jest to kwestia, która tworzy problemy najczęściej. Dwa najpopularniejsze podejścia to:
a) Teren bazy jest dokładnie taki sam, jak określa to linia BT (czasu na rozbudowę).
To podejście jest bardzo proste i intuicyjne, jednak nieco ahistoryczne (inaczej się grało zanim powstało nowe BT), i... nudne - można niemal całkowicie zablokować komuś możliwość wyjścia z bazy po prostu zabudowując ją budynkami tuż poza linią BT. Moja subiektywna opinia zaleca więc podejście:
b) Baza sięga aż do platform - połowa obu platform należy do Ciebie.
Sytuację wyjaśnia obrazek:
https://prnt.sc/jz0vk7
Szara linia oznacza teren neutralny, linia biała - teren gracza białego, a linia żółta - teren gracza żółtego.
Budynki #1 i #5 nie mogą być rozebrane przez żółtego gracza. #2, #3 i #4 - tak:
- #1 jest zbudowany w większości na terenie gracza białego.
- #2 znajduje się w większości u gracza żółtego.
- #3 jest w całości u gracza żółtego.
- #4 znajduje się w większości na terenie neutralnym, ale znacząco wkracza na teren gracza żółtego.
- #5 znajduje się w całości na terenie neutralnym.
Jeśli ktoś wybuduje budynek idealnie między swoim a wrogim terytorium, stosujemy zasadę "kto pierwszy, ten lepszy" - takiego budynku przeciwnik także nie może rozebrać. Niech sam się za to wini. Był zbyt wolny. Przykład to #6:
https://prnt.sc/jz18sx
W ramach wątpliwości - zwracamy się do innego gracza o audyt.
2. Przejmowanie pojazdów z zamontowaną bombą syberytową na nieswoim terenie.
Czasami zdarza się, że pojazd z syberytówką pozostaje przez jakiś czas bez kierowcy - czasem ze względu na nieuwagę właściciela, czasem przez promieniowanie wypalające wnętrzności sterującemu nią mechanikowi. Bardzo logiczną zatem dla postronnego gracza decyzją byłoby się zaopiekowanie się takową bombą, bo jeszcze ktoś ukradnie, i co?
Jak na razie, oficjalne podejście głosi:
http://prntscr.com/jz1hko
Czy warto byłoby nieco zaktualizować te zasady, naginając je trochę jeśli chodzi o samotne, opuszczone bomby, które tylko czekają na przygarnięcie?
3. "Przejmowanie" neutralnego terenu przez budowanie na nim składu.
Nie ma sensu. Czy ktoś tak naprawdę uważa? Meh. #Thorgall
4. Przejmowanie budynków i pojazdów graczy całkowicie wykluczonych z rozgrywki.
Oficjalne zasady nie dotykają tej materii. Jednakowoż, większość znanych mi graczy przyzwala na ten proceder ze względu na to, że bardzo urozmaica on rozgrywkę. Zresztą, martwemu graczowi skład i tak się nie przyda. Po co ma leżeć bezczynnie?
Jaka jest Wasza opinia na temat wyżej wymienionych problemów? Szanownych forumowiczów zapraszam do wyrażenia swoich opinii w komentarzach poniżej!
Konfliktowe, nieopisane kwestie to:
1. Rozmiar własnego terenu (bazy);
2. Przejmowanie pojazdu z zamontowaną bombą syberytową na nieswoim terenie;
3. "Przejmowanie" neutralnego terenu przez budowanie na nim składu - taki teren stanowi poszerzenie własnego terenu (pozdrowienia dla Thorgalla).
4. Przejmowanie budynków i pojazdów graczy całkowicie wykluczonych z rozgrywki.
1. Teren własnej bazy
Jest to kwestia, która tworzy problemy najczęściej. Dwa najpopularniejsze podejścia to:
a) Teren bazy jest dokładnie taki sam, jak określa to linia BT (czasu na rozbudowę).
To podejście jest bardzo proste i intuicyjne, jednak nieco ahistoryczne (inaczej się grało zanim powstało nowe BT), i... nudne - można niemal całkowicie zablokować komuś możliwość wyjścia z bazy po prostu zabudowując ją budynkami tuż poza linią BT. Moja subiektywna opinia zaleca więc podejście:
b) Baza sięga aż do platform - połowa obu platform należy do Ciebie.
Sytuację wyjaśnia obrazek:
https://prnt.sc/jz0vk7
Szara linia oznacza teren neutralny, linia biała - teren gracza białego, a linia żółta - teren gracza żółtego.
Budynki #1 i #5 nie mogą być rozebrane przez żółtego gracza. #2, #3 i #4 - tak:
- #1 jest zbudowany w większości na terenie gracza białego.
- #2 znajduje się w większości u gracza żółtego.
- #3 jest w całości u gracza żółtego.
- #4 znajduje się w większości na terenie neutralnym, ale znacząco wkracza na teren gracza żółtego.
- #5 znajduje się w całości na terenie neutralnym.
Jeśli ktoś wybuduje budynek idealnie między swoim a wrogim terytorium, stosujemy zasadę "kto pierwszy, ten lepszy" - takiego budynku przeciwnik także nie może rozebrać. Niech sam się za to wini. Był zbyt wolny. Przykład to #6:
https://prnt.sc/jz18sx
W ramach wątpliwości - zwracamy się do innego gracza o audyt.
2. Przejmowanie pojazdów z zamontowaną bombą syberytową na nieswoim terenie.
Czasami zdarza się, że pojazd z syberytówką pozostaje przez jakiś czas bez kierowcy - czasem ze względu na nieuwagę właściciela, czasem przez promieniowanie wypalające wnętrzności sterującemu nią mechanikowi. Bardzo logiczną zatem dla postronnego gracza decyzją byłoby się zaopiekowanie się takową bombą, bo jeszcze ktoś ukradnie, i co?
Jak na razie, oficjalne podejście głosi:
http://prntscr.com/jz1hko
Czy warto byłoby nieco zaktualizować te zasady, naginając je trochę jeśli chodzi o samotne, opuszczone bomby, które tylko czekają na przygarnięcie?
3. "Przejmowanie" neutralnego terenu przez budowanie na nim składu.
Nie ma sensu. Czy ktoś tak naprawdę uważa? Meh. #Thorgall
4. Przejmowanie budynków i pojazdów graczy całkowicie wykluczonych z rozgrywki.
Oficjalne zasady nie dotykają tej materii. Jednakowoż, większość znanych mi graczy przyzwala na ten proceder ze względu na to, że bardzo urozmaica on rozgrywkę. Zresztą, martwemu graczowi skład i tak się nie przyda. Po co ma leżeć bezczynnie?
Jaka jest Wasza opinia na temat wyżej wymienionych problemów? Szanownych forumowiczów zapraszam do wyrażenia swoich opinii w komentarzach poniżej!