Dlaczego narzekacie?
- bo nie macie nic do powiedzenia?
- bo nie pasują wam zasady?
- bo dostaliście bana?
- bo cenzura czegoś nie przepuściła?
- bo ktoś się z wami nie zgadza?
- bo chcecie pokazać jakimi kozakami jesteście?
- bo nie rozumiecie zasad?
- bo słabo gracie?
- bo ustalone zasady wam nie odpowiadają?
- bo uważacie że zrobicie coś lepiej?
- bo macie małego "wacka"?
- bo chcecie się wyżyć?
Jeżeli na którekolwiek z pytań odpowiedź jest "tak" , nawet nie oficjalnie, nie musicie się przyznawać przed nikim, tylko przed samym sobą, przed swoim komputerem, w swoim pokoju na swoim ulubionym fotelu. Jeśli już do tego doszedłeś, iż odpowiedziałeś tak, nawet nie chcąc się do tego przyznać bo zepsuje to twój wizerunek mam dla Ciebie czytelniku drugie ważne pytanie, ale waga tego pytania jest ogromna i chcę byś zastanowił się nad nim dogłębnie.
W celu ułożenia twoich myśli na odpowiednie tory chciałbym przypomnieć pewien artykuł napisany dnia 26 lipca 2008 (nawet jeśli - co prawdopodobne - nie było Cię wtedy na scenie, to go przeczytaj)
"Scena OW
Sądzę, że dla każdego kto gra w tę naszą ukochaną grę którą nas obdarzyli panowie z Altaru, scena OW jest ważna, tak jak jej życie i jej sprawy oraz żywotność. Wiele osób poświęca swój czas by scena żyła, wielu ją kształtowało i ulepszało, aż do dnia dzisiejszego - mimo, ze twierdzę, iż niektóre stare zasady powinny być zmienione ze względu na obecną sytuację to i tak należy się szacunek każdemu OP (Old Player) za wytrwałość w grze, odwagę by przynieść na scenę coś nowego i kreatywność w jej tworzeniu, gdyż każdy dał lub daje coś od siebie dla naszej społeczności. Za ten trud, poświęcenie i w niektórych przypadkach fanatyzm osoby te albo dostały figę z makiem albo dorobiły się należnej im pozycji.
Ale zastanówcie się czy WY sami szanujecie ich pracę? Czy przestrzegacie zasad które zostały ustalone po to byśmy mogli spokojnie grać, rozwijać nasze umiejętności, przystępować do klanów czy po prostu się rozerwać przed komputerem. Czy według was lepsza byłaby Anarchia na scenie? gdzie każdy robił by co chciał? Wątpię by to był dobry pomysł. Dlatego szanujcie ich pracę i wyrzeczenia. Przestrzegajcie zasad np. nie bugujcie, nie olewajcie zasad panujących na scenie, nie obrażajcie ludzi. Scena OW jest naszą wirtualną społecznością, dla niektórych miejscem szczególnym gdzie poznali lub poznają ludzie nowych znajomych, a nie raz przyjaciół. Pamiętać też należy, że o naszą grupę graczy OW trzeba dbać, trzeba dbać o scenę i jej ciągłość, trzeba pilnować dorobku siedmiu lat pracy. Niejedna osoba poświęciła wiele by scena była tym czym jest np. Nadol organizuję nam turnieje, klan EL pilnował i pilnuje zasad sceny i netykiety, Stucuk daje nam patche, które raz są lepsze, a raz gorsze, ale głównie na czas wydania patcha elminuję obecne problemy, Gothuk i Ja zarządzamy Akademią, Matek prowadzi Vortal informacyjny, Backero tworzy mody i mapy. Ich wysiłek nie jest dla nich! Oni nie robią tego dla pieniędzy, słów podziękowania czy dla siebie. Oni wszyscy robią to dla NAS, dla WAS dla WSZYSTKICH po to byśmy mogli dobrze się bawić, byśmy mogli spędzać przyjemnie czas przed komputerem i by nie było monotematyczności! Doceńcie to co jest, nie narzekajcie ciągle, owszem krytyka jest potrzebna, ale konstruktywna! Nie podoba ci się coś to powiedz to, ale też powiedz co TY byś z tym zrobił! Lub co myślisz, że można by z tym zrobić! Scena OW i ta garstka osób która próbuje coś zrobić jest dla was, dla nas! Ale sami wszystkiego nie zrobią. trzeba im pomóc! Twierdzę, że obowiązkiem każdego uczestnika sceny jest dbanie o nią, a nie tylko korzystanie z cudzej pracy, tak robią to dla was,ale prawda jest taka, że Original War nie jest nową grą i trzeba naprawdę włożyć trochę serca w swoją pracę by scena dalej istniała! Dlatego Proszę wszystkich czytających to by przemyśleli swoje zachowanie i zastanowili się co można zrobić dla naszej społeczności, czego można dokonać naprawdę nie dużym wysiłkiem."
adres:
http://www.akademiaow.pl/readarticle.php?article_id=25
Teraz więc mogę zadać Tobie to WAŻNE PYTANIE, które już nie raz padało.
Kód: Vybrat vše
[color=#FF0000]Co Ty zrobiłeś dla sceny? Dzięki czemu ruszyła / zbudziła / ożywiła / odrodziła się?[/color]
Co mogą Ci zawdzięczać inni? Przyszłe pokolenia graczy? Obecni gracze?
Tak, założyłeś z kolegami klan, który istniał od tygodnia do 3 miesięcy, zapytaj za 2 lata przypadkową nie znaną osobę która dołączyła do sceny (czyt. dołączy do sceny powiedzmy w 2011) Czy słyszała o twoim klanie? I co on zrobił dla sceny? Teraz już widzisz do czego dążę Drogi graczu? Narzekasz dla samego narzekania nie wnosząc nic. ABSOLUTNIE NIC
Krytyka jest dla Nas ważna (dla OP, dla Adminów, dla AOW...), ale krytyka konstruktywna, powiedz co byś zmienił! A nie, że zmieniłbyś wszystko "Bo tak". To nie jest odpowiedź.
"Bo tak" odpowiada kobieta podczas okresu na pytanie Czemu gotuje w 5 garnkach naraz? Chcesz coś Nam powiedzieć co Ci nie pasuje? Napisz na forum w temacie "Krytyka Konstruktywna" (AOW) lub załóż taki temat na OWnet. Od razu też zaznaczam, że Usunięcie Antiego ze składu AOW nie wchodzi w rachubę "Bo dał Mi bana", jak dał, miał powód. Tak samo AOW nie odpowiada za jego czyny na MS, czy IRC'u.
Kód: Vybrat vše
[color=#FF0000]AOW odpowiada tylko za rzeczy w obrębie Akademii i portali do niej należących (OWT)[/color]
Więc nie pluj, na tę stronę, jeśli jakieś działania jej członków poza nią Ci nie odpowiadają. Nawet jeśli miałbym na to wpływ, o jest to wasza sprawa, a nie AOW.
Pozostaje jeszcze kwestia waszego przeświadczenia, że Akademia ustala zasady.
TO NIE JEST TAK, Portal Akademia Original War jest portalem informacyjnym i społecznościowym (może nie na miarę Facebooka, ale forum spełnia funkcję łączności społecznej), czyli jest też rodzajem mediów takich jak, onet.pl czy interia.pl Działamy w skali naszej społeczności i gry, i tylko informujemy ludzi o zaistniałych rzeczach. Jeśli my coś organizujemy to korzystamy z możliwości ukazania tu informacji. Ale też wiedz, że AOW jako media przekazu, są też opiniotwórcze, gdyż nie ma nigdy człowieka w pełni obiektywnego, Ludzie z natury są subiektywni i w ten czy inny sposób, przekazują swoje myśli, więc nie zdziw się, że ktoś kto pisze newsa o wojnie np. NL z DL (stare klany) potępia działania DL gdyż on korzystał z pomocy klanu BiH, a autor newsa nie lubi BIH. To nie znaczy, że Wy macie myśleć jak osoba pisząca, a tylko że on tak myśli, reszta zależy od Was Czy się zgadzacie czy nie. Oczywiście też autor może chcieć Was przekonać do swojego zdania i sposobu myślenia, ale i tak to Wasz wybór zadecyduje jak Wy o tym myślicie.
Ta zasada jest przez Was wykorzystywana błędnie w inną stronę, mianowicie, że zasady ustalone na długo przed Wami na tej scenie też zależą czy się zgadzacie z nimi czy nie. To już tak nie działa. Te zasady były ustalone przez OP dla ułatwienia i umilenia rozgrywki, oraz dla uporządkowania i uschematyzowania społeczeństwa które tworzymy by nie było problemów co do dogadania się, bo jeśli każda grupa wyznaje inne zasady to o porozumieniu nie może być mowy. Wyobraźcie sobie, że każdy jeździ po ulicy jak chce, jadąc do Anglii Wy będziecie jeździć prawą stroną drogi. Tak się nie da. Na świecie w którym żyjemy większość ma prawo głosu i wyższość nad mniejszością. Zasady zostały ustalone i przyjęte, ale też jest dla Was klucz. Mianowicie Krytyka konstruktywna, wyraźcie co chcielibyście zmienić i przekonajcie do tego innych. "Sprzedajcie" waszą wizję i przyjmijcie też krytykę. Lecz w tym celu MUSICIE COŚ ZROBIĆ, a nie siedzieć z założonymi rękami i czekać, aż ktoś za Was to zrobi. Nie plujcie na lewo i prawo i nie wyzywajcie wszystkich dookoła, tylko dlatego, że się z wami nie zgadzają. Przekonajcie ich i zarówno Was i mnie, że można coś osiągnąć tylko trzeba działać, a nie czekać. Jeżeli tego nie zrobicie i dalej będziecie tylko pluć na wszystko i mieć wy***ane, dalej będziecie tylko głośną grupą marnego pyłu który tylko robi hałas, a nikt go nie bierze pod uwagę.
A na deser dla wszystkich którzy, tak narzekają na AOW i jej wielkie i złe oblicze, oraz niską frekwencję:... 92235 wizyt na dzień 9 czerwca 2010 godz: 9:25